(zdjęcie: http://wallpaperscraft.com)
Suniesz przez pustynię niepowstrzymanie niczym czołg. Na dzień wystarcza Ci łyk wody, który ewentualnie uzupełniasz wodą z napotkanych kaktusów, lub własnym moczem. Jeśli przypadkiem ukąsi Cię wąż, bez mrugnięcia okiem rozcinasz ranę i wysysasz jad do ostatniej kropli. Czy tak wyobrażasz sobie survival? W takim razie może lepiej przeczytaj ten artykuł. Continue reading